25 lip 2010

"Wspólnicy" cz.1


Po dosyć długich przemyśleniach i poszukiwaniach wytypowałyśmy kilka osób ze świata show bussinesu, które z całą pewnością są zamieszane w hoax. Pominiemy oczywiście wesołą rodzinkę i obsadę filmu This Is It. Pierwsze wskazówki co do „wspólników” mieliśmy praktycznie długo przed dniem „śmierci”. Ludzi tych jest dosyć sporo więc zmuszone jesteśmy rozdzielić notkę. W części pierwszej przyjrzymy się bliżej zespołowi Black Eyed Peas.
BEP



Black Eyed Peas - amerykańska grupa muzyczna wykonująca muzykę z pogranicza hip-hopu i popu. Powstała w Los Angeles w 1995 roku. Bardziej znana jest od roku 2003 kiedy odniosła sukces nagrywając płytę Elephunk. Tyle z podstawowych informacji, teraz zastanówmy się kiedy BEP zaczęło współpracę z MJem. Był to rok 2006 i Michael kompletował załogę, z którą chciał nagrać coś świeżego na płytę Thriller 25th Anniwersary.  Sądzimy, że już wtedy zaczęły się poważne przygotowania do hoaxu i szukanie znanych ludzi, którym może zaufać i powierzyć rolę w mistyfikacji. Kiedy przysłuchamy się piosenkom nagranym przez Will.I.Am’a i Fergie, tyle że od tyłu możemy mieć pewność, że cały skład BEP wiedział, że Michael chce uciec. Obydwu możecie posłuchać w podanym filmiku 


A Oto tekst backmaskingu w tych piosenkach wraz z polskim tłumaczeniem:

1.Will.I.Am- the girl is mine

He would rock *8

He would alive (on będzie żył)

Easy! (spokojnie!)

Just give him a minute (tylko dajcie mu chwilę)

Right time may be aloud (w odpowiednim czasie może być głośno)

A rock

He would rock

He would rock in the right time

It will it will a

It will be worldwide  (to będzie wydarzenie na skalę światową)

It was a lot  (było tego wiele)

He would rock

He would alive (on bedzie żył)

Would he? (czy będzie?)

What about (co z..)

What if what if I meant (a co jeśli miałem na myśli)

What I what I meant (co miałem na myśli)

We’ll be all smart (wszyscy będziemy mądrzy/silni)

He would rock

Come here (chodź tu)

I’ll be clear (powiem jasno)

I live (ja żyję)

Viva alive

Say what? I promise (że co?! Obiecuję)

We’re alive (my żyjemy)

We’ll live again (my będziemy żyć znowu)





2. Fergie- Beat It

Believe (uwierz)

Believe believe believe*3 (uwierz)

I won’t sue (nie będę się procesować/pozywać do sądu)

I’m the suspect (jestem podejrzanym)

I’ve got what she’s want (mam to, czego ona chce)

She knows where I was (ona wie, gdzie byłem)

Believe, believe that’s all I want (uwierz, to wszystko czego chcę)

Believe believe believe believe (uwierz)

I would and I would and I would

And I would believe and I would and I would

Believe believe believe  (ja bym uwierzył)

And I would and I would and I would

Believe

Believe

Believe believe believe in something (I ja bym w coś uwierzył)

I won’t sue(nie będę się procesował)

I’m the suspect (jestem podejrzanym)

I’ve got what she’s want (mam to, czego ona chce)

She knows where I was (ona wie, gdzie byłem)

Believe, believe that’s all I want (uwierz, to wszystko czego chcę)

Believe believe believe in message (uwierz w wiadomość)

People always Believe what I say (ludzie zawsze wierzą w to co mówię)

We all guys connected, we cheat, we met, we wish mess (my wszyscy jesteśmy połączeni, oszukujemy, życzymy chaosu)

Believe in something believe what I say (uwierz w coś, uwierz w to, co mówię)

I would planned my life and I would planned my world and I would planned mess (zaplanowałbym swoje życie I zaplanowałbym swój świat I zaplanowałbym chaos)

Believe in something*4 (uwierz w coś)

Ask people,  I would (zapytaj ludzi, ja bym tak zrobił)

Believe in something (uwierz w coś)

Believe, I say (uwierz, mówię!)

I’m missing out (jestem zaginiony)

Teksty napisałam sama I może być tam kilka błędów ale sądzę, że I tak są dosyć oczywiste. Chciałabym tylko zwrócić uwagę na trzy kwestie- w piosence Willa Michael wyraźnie mówi „my żyjemy, my będziemy żyć”, kogo, oprócz siebie może mieć na myśli? W piosence beat it mamy potwierdzenie naszej teorii wspólników w słowach „wszyscy jesteśmy połączeni, oszukujemy”. W tym utworze interesujące są też słowa refrenu „nie będę się procesował, jestem podejrzanym, mam to czego ona chce, ona wie gdzie byłem” i tutaj również nie wiadomo o kim jest mowa, co widział bądź co posiada Miachael, że wpędziło go to w tarapaty. Kolejne pytania bez odpowiedzi…

Już przy nagrywaniu tej płyty padło kilka dziwnych kwestii, o których pisałyśmy w jednej z naszych pierwszych notek




Rzeczy na które warto zwrócić uwagę, to na pewno niezdecydowanie Michaela co do całego projektu. Odnosimy wrażenie, że właściwie nie do końca wiedział co ma z tym fantem zrobić,  albo wiedział doskonale, tylko nie mógł powiedzieć o tym głośno. Drugą sytuacją która domaga się skomentowania to zainteresowanie Michaela kamerą i komentarz prezentera jakoby artysta lepiej się czuł filmując niż będąc na pierwszym planie co znowu prowadzi nas do teorii, że MJ nagrywa ogromny film i przygotowywał się na to od dawna.

Podsumowując, uważam, że nagranie rocznicowej wersji thrillera było tylko pretekstem do znalezienia pomocników i przygotowania wskazówek już wtedy.



Natknęłam się również na informację, że BEP miało grać przed Michaelem na jego londyńskich koncertach, ale nie byli tym specjalnie podekscytowani. Czy to nie dziwne? Przecież każdy artysta chciałby występować na tej samej scenie co król muzyki, nieprawdaż? No, chyba, że oni już wiedzieli, że koncerty się nie odbędą…

Dla zainteresowanych link do artykułu http://www.obmawiamy.pl/01/black-eyed-peas-bedzie-supportem-przed-jacksonem/

Ostatnią, wydaną przez BEP płytą jest the E.N.D co jak twierdzi lider zespołu jest skrótem od the energy never dies (energia nigdy nie umiera). Początkowo miał być wydany w 2006 roku czyli wtedy, kiedy zaczęła się współpraca grupy z Michaelem, ostatecznie jednak płytę wydano na początku czerwca 2009. Materiał był nagrywany od 2008 roku i wielokrotnie zmieniano jego tytuł.



Trzeba przyznać, że jest ciekawie połączony czasowo z wydarzeniami związanymi z Michaelem. Początkowo spodziewano się go wtedy, kiedy BEP i Michael nagrywali wspólnie w Irlandii, ostatecznie ukazał się kilka dni przed śmiercią króla. Bardzo interesujący zbieg okoliczności. Czy możliwe jest, żeby zawarli umowę, aby wydać ten album akurat w czerwcu 2009, i sukcesywnie, z każdym singlem czy teledyskiem dostarczać nowych wskazówek? Mogą to potwierdzać słowa Willa, iż album to projekt, który właściwie nie umrze, bo ciągle będą mogli coś do niego dodawać.

(http://www.billboard.com/bbcom/news/black-eyed-peas-tap-into-new-energy-1003919858.story#/bbcom/news/black-eyed-peas-tap-into-new-energy-1003919858.story)

Czy tytuł albumu też jest wskazówką? The E.N.D czyli koniec tak naprawdę jest skrótem od „energia nigdy nie umiera”, więc jest iluzją podobnie jak mistyfikacja śmierci. Wszyscy uważają, że to koniec(the end bądź w przypadku hoaxu-śmierć) a jednak energia nie umiera (tutaj- Michael żyje).
Teraz chciałabym zająć się bardzo ciekawym teledyskiem tej grup Imma be rocking that body

Połączenie dwóch piosenek z albumu “The end”- Imma be oraz Rock that body. Teledysk trwa 10 minut. Rozpoczyna się opowiadaniem Will.I.Am’a o super maszynie która potrafi śpiewać za artystów nagrywając tylko ich barwę głosu. Fergie złości się i odpowiada, że nie są robotami. Wsiada na motor i odjeżdża ale zaraz zostaje potrącona przez samochód. Gdy traci przytomność przenosi się do świata wyobraźni gdzie razem z Will’em uciekają przed złym robotem. Później uruchamiają dobrego robota, który zaczyna tańczyć ruchami Michaela. Stąd wniosek, że robot jest jego symbolem więc od tej pory będziemy nazywać go MJ. MJ ma swoją małą „armię” w której są inne roboty oraz z tego co widać również członkowie BEP. Cała grupa spotyka złego robota i przenosi się do miasta, którego scenografia do złudzenia przypomina sceny ze starej reklamy pepsi w której za młodu brał udział Michael. Fergie, Will, Taboo oraz Apl.De.Ap chodzą ulicami i werbują nowych członków ich „armii”. Kiedy zły robot porywa Fergie, MJ oraz Will ruszają na nimi w pogoń. Ostatecznie obydwa roboty toczą walkę na.. taniec. Wygrywa oczywiście dobry, biały robot- MJ. Wtedy Fergie budzi się. Teledysk jest bardzo symboliczny więc oczywiście każdy może odebrać go inaczej. Moja interpretacja to skojarzenia robotów z filmem Moonwalker, w którym Michael zamienia się w robota w jednej ze scen. Pokonuje wtedy handlarzy narkotyków i odlatuje jednak zostaje zestrzelony. Dzieci myślą że nie żyje jednak kiedy one są w niebezpieczeństwie wraca i je ratuje co jest zresztą myślą przewodnią filmu. Michael jest w nim bohaterem, który zawsze wraca pomimo, że wszyscy myślą, że już po nim. Czyżby to mała sugestia członków Black eyed peas?