9 gru 2009

25.06.2009 - Kulminacja (część druga)

Kontynuując analizę poczynań doktora Murray z dnia 25 czerwca musimy przedstawić wam dokładny zapis (z wyszczególnieniem godzinowy) nazw i dawek leków, jakie zostały zaaplikowane Michaelowi. Przyznajemy, że lista jest imponująca i trochę zaskakująca. Jesteśmy ciekawe czy w tak krótkim odstępie czasowym, można podawać pacjentowi tyle medykamentów i to pochodzących z jednej rodziny leków - benzodiazepin. Z tego, co udało nam się znaleźć i dowiedzieć wynika, że żadnego z wymienionych niżej leków nie powinno się łączyć z pozostałymi gdyż może to grozić najróżniejszymi niepożądanymi reakcjami takimi jak: paraliż, nadmierna pobudliwość, drgawki itd…Czy doktor Murray nie bał się konsekwencji zaserwowania Jacksonowi takiej mieszanki?!. Najwyraźniej nie….

godzina:  1:30--10 miligramów Diazepamu (Valium)

godzina: 2:00—2 miligramy Lorazepamu

godzina: 3:00--2 miligramy Midazolam

godzina: 5:00—2 miligramy Lorazepamu

godzina: 7:30—2 miligramy Midazolam

godzina: 10:40—25 miligramów Propofolu

Jesteśmy wam jeszcze winne krótki opis leku o nazwie Diazepamu: 

Diazepam (Valium): 

jest pochodnią 1,4-benzodiazepiny. Jest substancją psychotropową o działaniu zmniejszającym lęk, napięcie i pobudzenie emocjonalne; wykazuje działanie uspakajające; ułatwia zasypianie. Zbyt duże dawki valium lub połączenie valium razem z alkoholem , czy innymi środkami działającymi na układ nerwowy może spowodować nadmierną lub obniżoną pobudliwość .
Valium oraz inne szeroko dostępne środki uspokajające są narkotykami i prowadza do uzależnienia ( uzależnienie narkotykowe).


Jakby tego było mało po podaniu tylu silnych leków „wykwalifikowany”, i podobno bardzo dobry kardiolog decyduje się zostawić Michaela samego nie monitorując jego reakcji na podane farmaceutyki. Jak sam twierdził: „udałem się do toalety, Michaela zostawiłem tylko na dwie minuty”.  Podczas zeznań przyznał się, że pozostawił go nie jak wcześniej wspominał na 2 minuty a na 20.
Hmm to nie wymaga komentarza, jednak to jeszcze nie jest najgorsze. Około godziny 11.00 Murray jak sam twierdził rozpoczął resuscytację (CPR) , którą przeprowadza UWAGA, na łóżku. Potwierdzenie można znaleźć na nagraniu rozmowy z pogotowiem ratunkowym.
Wydawać by się mogło, że wykwalifikowany lekarz wie, co zrobić z pacjentem, który nie oddycha, tym bardziej, że zdaje sobie sprawę z tego, co jest przyczyną braku oddechu.
Doktor Murray uznał, że zacznie robić CPR (dokładnie opisałyśmy to w pierwszej części posta). Zastanawiacie się, co w tym dziwnego? Otóż sporo. CPR czy inaczej resuscytacja krążeniowo oddechowa, to w skrócie sztuczne oddychanie + masaż serca. Przeprowadza się ją u pacjentów u, których nie wyczuwa się oddechu ani tętna. Michael podobno tylko nie oddychał jego serce pracowało, więc dlaczego zdecydowano się na przeprowadzenie CPR?, w dodatku robiąc to na łóżku tzn miękkim podłożu, co jest totalnie bezmyślne. Każdy, kto ma chociażby minimalne pojęcie o pierwszej pomocy wie, że w wielu przypadkach przeprowadzanie resuscytacji na miękkiej powierzchni może zaszkodzić a nie pomóc. Naprawdę nie trzeba być po medycynie, żeby to wiedzieć.
Kiedy lekarz zauważył, że resuscytacja nie dawała żadnych efektów, postanowił wezwać karetkę. Zanim jednak poprosił bliżej niezidentyfikowanego mężczyznę przebywającego w tym czasie w domu MJ ( przypuszczamy, że mógł to być jeden z ochroniarzy króla popu) o wykonanie telefonu na 112, sam trzykrotnie telefonował, rozmowy te trwały łącznie bagatela 47 minut. Czy to niezastanawiające, że próbując ratować komuś życie wykonuje się jednocześnie inne czynności w tym przypadku prowadzi konwersacje telefoniczne?!.
Strona TMZ poinformowała, że dzwonił on do swojej dziewczyny o godzinie 12:03 i 12:13. Jak zeznała wspomniana kobieta, rozmawiała z doktorem zaledwie 5 min, następnie Murray odrzucił telefon. „Słyszałam jak Conrad zadecydował o rozpoczęciu CPR”
O godzinie 12.21 nieznany mężczyzna dzwoni na 112.

http://www.youtube.com/watch?v=gGMBQuj3Ncw 

Posłuchajcie sami, jak bardzo podejrzana jest ta rozmowa. Po pierwsze osoba, która telefonuje na pogotowie nie zależnie, w jakim kraju powinna na wstępie się przedstawić, następnie rzeczowo nakreślić sytuację. Po drugie, dlaczego dyspozytor, wspominając o pomocy przy resuscytacji następnie odkłada słuchawkę?, powinien on poczekać, aż do samego przyjazdu ambulansu. Czy gdyby dzwoniący mężczyzna wspomniał, że nieprzytomnym pacjentem jest Michael Jackson karetka nie pojawiłaby się dużo szybciej?, w końcu to wielki Michael Jackson. Dodatkowo chyba prawie każdy mieszkaniec  Los Angeles wie gdzie mieszka Michael, także dyspozytor najprawdopodobniej również. Może stąd jego zdziwienie gdy usłyszał „Carlwood Drive”.
Jest jeszcze jedna ciekawa sprawa w tym telefonie otóż wielu ludzi słuchając nagranie, dwukrotnie wychwycili w tle głos samego Michael Jacksona, który podobno był wtedy nieprzytomny. Nie chcemy nikomu nic sugerować, ale według nas jest to głos Mike’a. Nikt przecież nie ma takiego aksamitnego i specyficznego głosu. Zwróćcie uwagę na: 0:17 – 0:22, 0:38 – 0:40.
Jeśli faktycznie jest to głos Michaela, pojawiają się kolejne pytania, kiedy właściwie powstało to nagranie i czy jest ono oryginalne, oraz to, czemu ujrzało ono światło dzienne?, w przypadku innych sław zapis nagrania nie wyciekł. 

O godzinie 12:26 pod rezydencję Michael Jacksona przyjeżdża karetka o 13:14 karetka z Michaelem dociera do szpitala UCLA. Z prostego obliczenia wynika, że od pojawienia się karetki w domu do przyjazdu do szpitala minęło 48 minut. Załóżmy, że karetka jechała około 10 minut (patrząc na odległość domu od szpitala). Wygląda na to, że ekipa ambulansu opuściła posesję około 13:04.
Co robili sanitariusze w domu przez całe 38 minut????. Dlaczego zwlekali tak długo z przewiezieniem Jacksona do kliniki?. Był przecież poddany resuscytacji i teraz wymagał zaawansowanej opieki medycznej, wydaje nam się, że w takim przypadku liczy się każda sekunda.
Co działo się w tym czasie? Być może nigdy się nie dowiemy, ale najprawdopodobniej z North Carlwood Drive  w ciągu tych 38 minut wyjechały dwie karetki. Postaramy się wam to pokazać korzystając z artykułu (udostępnionego nam prze Ulę_Mihalovic). Pierwotnie miałyśmy skorzystać również ze zdjęć jednak zaniechałyśmy tego pomysłu i ograniczyłyśmy się tylko do filmów i tekstu. To powinno zdecydowanie wystarczyć, zdjęcia pochodzą z filmików.
Podzielmy sobie wszystko na części, zacznijmy od istotnych szczegółów z pod posiadłości Jacksona.
Poniżej mapa ulicy, tak dla jasności:



Na początek zastanówmy się, kto tego dnia był pod domem Michaela i widział karetki
-TYLKO 3 Fotoreporterów - Chris Weiss, Ben Evenstad i Alfred Ibanez.
Mieli oni za zadanie robić tego dnia zdjęcia pod domem MJ’a. Wszyscy oni pracują dla agencji fotograficznej NPG. (jest to agencja współpracująca z Michaelem od około 10 lat, a jej szefem jest Ben Evenstad, czyli dobry znajomy Mike’a) Przypadek? Tu nie ma przypadków o tym wszyscy wiemy doskonale. 


 Ben Evenstad 


Chris Weiss
(młoda i twórcza ekipa.....)
- następnym punktem jest kobieta w czerwonym samochodzie, oraz 2 autobusy z turystami (na tej stronie możecie zobaczyć rozkład jazdy busów z dnia 25.06 www.starlinetours.com)
Bardzo ważnym elementem, który był powodem wielu dyskusji jest wóz strażacki (E71), który był wezwany do ugaszenia rzekomego małego pożaru u sąsiada Michaela. Hmm dobrze, tylko dlaczego wóz był pusty i stał na ulicy, na której mieszka tylko Michael (Carolwood  100) a nie u sąsiada, do którego owa straż pożarna była wezwana??
Odpowiedź jest prosta – wszystko została tak przygotowane aby można było udowodnić, że zdjęcia były robione właśnie tego dnia.
Teraz zastanówmy się, co po kolei działo się przed domem
1. Przyjazd wozu strażackiego E71 - jeszcze przed samym wezwaniem karetki
2. O godzinie 12:26 przyjazd karetki pogotowia co Alfred Ibanez uwiecznia swoją kamerzą.
Do tej pory wszystko jest jak najbardziej zgodne, ale patrzmy dalej.
3. Między 12.30 a 12.50 wyjeżdża pierwszy ambulans
4. Około 13.04 wyjeżdża drugi ambulans.
(takie same modele LAFD)
Jak to możliwe? Jedna karetka, która była najprawdopodobniej własnością Michaela stała od rana na placu. Zaraz wyjaśnimy  wam o co dokładnie chodzi. 
Na tym filmie (film Hollywood TV, agencja Bena):

http://www.youtube.com/watch?v=QuXRaJFdmKU
 

Widzimy odjazd karetki i wszyscy byliśmy święcie przekonani, że film nagrywany był w okolicach godziny 13:04.  Błąd. W istocie ma to miejsce między 12.30 a 12.50. Dopiero ten film pochodzący ze strony TMZ dostarczony przez pasażerkę busa
pokazuje faktyczny odjazd karetki o godzinie 13.04.

http://www.youtube.com/watch?v=Z_VWCpIgrJI 

Dlaczego Michael pozwolił sobie, aby do mediów trafił film zupełnie inny niż ten którego nagranie sam zlecił? Najprawdopodobniej nie przypuszczał, że jakaś osoba obecna w busie wpadnie na pomysł  wysłania nagranego przez siebie filmu do TMZ.
Aby skwitować to w prosty sposób uważamy iż Ben Evenstad jest zamieszany w całą sprawę mistyfikacji i pomagał Michaelowi. Zmontował swój film w taki sposób, aby wszyscy myśleli, że z posiadłości Jacksona wyjechała tylko jedna karetka.
Jeszcze jedna rzecz, która jest zastanawiająca, czy to normalne, że z reguły pozbawieni jakichkolwiek zasad moralności paparazzi tym razem zachowują się tak spokojnie i kulturalnie. Nie przepychają się, aby znaleźć się jak najbliżej okien karetki i zrobić zdjęcie wręcz przeciwnie ustawiają się w kolejkę hmmm?. Dziwne jest również zachowanie jednego z ochroniarzy, który zasłania okna ale w taki sposób, aby jeden dziennikarz mógł odegrać scenę robienia zdjęcia.  Oto zdjęcie, które jest wam na pewno doskonale znana.



To zdjęcie z ambulansu to zaraz po filmach największy dowód na mistyfikację. Musimy tutaj podkreślić ważną rzecz. To zdjęcie nie jest zwykłym fotomontażem. Było zaplanowane dużo wcześniej i udowodnimy wam, że Michael wiedział dokładnie jak i kiedy powstanie.
Zzrobione było z prostej przyczyny chciano mieć dowód, że w karetce był Michael i odwrócić naszą uwagę od tego, że nie wiemy, co lub kto przyjechał pod UCLA, co lub kto był w helikopterze, co lub kto odjechał vanem koronera i co lub kto był w trumnie. 


Po rozłożeniu zdjęcia na czynniki pierwsze i to dosłownie widzimy, że zdjęcie ma w sobie zarówno informacje oraz dowody wizualne jak i techniczne.
Zaczniemy od rzeczy, których nie widać gołym okiem, czyli od ustalenia EXIFa.
Exif = Exchangeable Image File Format. Exif to taki kod fotografii, jej DNA ukryte w pliku, którego nie da się zmienić. Wyciąga się go w specjalnym programie z oryginalnego zdjęcia od fotografa Oto, co wyszło po takim eksperymencie:


 
Widzicie te czerwone napisy na dole? (te na górze 2007 to tylko data zainstalowania programu). Tak.. tak... zdjęcie zostało zrobione 25.06.2009 o godz. 12:08.  Przypominamy, że telefon na pogotowie został wykonany o 12:21, przyjazd tegoż pogotowia to 12:26. Czyli Chris Weiss zrobił zdjęcie o 56 min za wcześnie bo ambulans (oficjalny) wyjechał z posesji o godzinie 13:04. Mało tego, to zdjęcie zostało zrobione jeszcze przed przyjazdem karetki i
telefonem po tę karetkę. Zaraz powiecie, że miał złą datę ustawioną w aparacie. Tylko, że Chris i inni paparazzi mają obowiązek ustawienia dobrej daty i godziny, bo przy zgrywaniu plików na komputer w ten sposób się archiwizują, a oni bez problemu mogą wtedy je odnaleźć. Biorąc pod uwagę fakt, że Chris Weiss mieszkał i pracował w stanie California uważamy, że zdjęcie zostało naprawdę zrobione o 12:08. Zapytacie, po co zrobił zdjęcie o tak wczesnej porze? Zaraz wytłumaczymy. Przyjrzyjmy się samej fotografii. Według nas została zrobiona techniką wielokrotnej ekspozycji, czyli nałożenia na siebie kilku zdjęć. Próbowałyśmy tworzyć wiele zdjęć w ten sposób i jest to bardzo proste. Charakterystyczną cechą tej funkcji w photoshopie jest sposób przenikania przez siebie obrazów i ustawienie poziomu przezroczystości. Głowa Michaela przenika właśnie w ten sposób przez nogę sanitariusza. Widzimy też, że ta noga dosięga do końca zdjęcia natomiast już podłoże, na którym powinien leżeć Michael do dołu zdjęcia nie dosięga - ba podłoża w ogóle tam nie ma. Co dowodzi, że obrazy są ponakładane na siebie. Jasna i wyrazista twarz Michaela nie pasuje do przyciemnionych i niewyraźnych sanitariuszy. Również samo ich przenikanie jest nienaturalne. Przy robieniu zdjęcia przez szybę ( pomijając fakt, że była to szyba przyciemniana) odbija się bardziej obraz zewnętrzny a to co w środku mniej albo dokładnie na odwrót. Na tej fotografii zarówno obraz zewnętrzny jak i wewnętrzny są zbyt wyszczególnione (pomijając też to, że obraz z sanitariuszami jest proporcjonalnie za duży). Skoro mówimy o nakładaniu zdjęć, to z ilu obrazów tak naprawdę składa się ten fotomontaż? Najprawdopodobniej z 3-4. Pierwsza to sanitariusze w jakiejś karetce, druga to twarz Michaela z innego zdjęcia, i trzecia to odbicie czerwonego samochodu, ale nie w szybie tejże karetki. Plus oczywiście retusz by dopasować twarz ustnika. Każde z tych plików miało swój exif, ale w momencie nakładania na siebie kilku, zachowują się dane z ostatniego.

Teraz powiemy wam skąd mogą pochodzić zdjęcia, które Chris zmontował. Przede wszystkim z exifa wiemy, że korzystał z programu Adobe XMP Core 4. Ten program służy do dodatkowego opisywania zdjęć. Co jest bardzo pomocne dla paparazzi, który tylko wpisuje hasła na kompie i z milionów plików na dysku wyszukuje te, o które mu chodzi np. Michael Jackson karetka. Tak, więc pewnie znalazł te fotografie (lub wiele innych):






Ale skąd wziął foto z sanitariuszami? Przecież nie mógł wziąć pierwszej lepszej fotki z karetki LAFD, bo co by było gdyby ktoś ją rozpoznał. Fotografia z Michaelem jest teraz bardzo znana na świecie. Tak się przypadkowo składa, że nasz Chris Weiss w wywiadzie mówi, że ma uprawnienia EMT (Emergency Medical Technican) czyli, że był kiedyś sanitariuszem (EMT łączy się z LAFD). Robi też tytuł licencjata na USC (University Southern California) - kierunek medyczny. Więc nie miałby żadnego problemu w zdobyciu takiego zdjęcia z zajęć czy kursu ze swoich prywatnych archiwów. Wiemy też już na 100%, że twarz Michaela na zdjęciu to fotomontaż, więc dlaczego medycy, którzy podobno byli w karetce nie zgłosili tego faktu do mediów? Przecież musieli widzieć fotografie. Również nie kwestionują swojej obecności na zdjęciu, chociaż my już wiemy, że to fotomontaż. Odpowiedź- byli w TO zamieszani.
Zostało nam ustalenie pochodzenia tajemniczego odbicia samochodu w szybie. Owszem czerwony samochód był tam tamtego dnia, widać też, że siedziała w nim tajemnicza kobieta.

W momencie oficjalnego robienia tego zdjęcia wspomniany samochód stoi w sporej odległości. Używamy słowa oficjalnego bo na zdjęciu poniżej jest godzina 13:04, ale z Exifa fotki wiemy, że zostało zrobione o 12:08.
Ważna jest też perspektywa. Widać, że zdjęcie auta w szybie musiało być robione na wprost, bo nie ma przechyłu. Musiało być też robione na wysokości samochodu osobowego
a nie szyby z karetki, która jest wysoko. Pytanie po co fotograf chciał za wszelką cenę mieć odbicie czerwonego auta w szybie, i zrobił to o 12:08 jeszcze przed przyjazdem karetek? Odpowiedź: Perfekcyjnie przygotowana mistyfikacja. Sprytnie musieli mieć wcześniej przygotowany fotomontaż (bo jednego dnia nie zdążyłby tego wszystkiego wykonać) ale potrzebowali jakiegoś odniesienia dlatego odbili w jakimś innym aucie czerwony samochód. I dlatego wszyscy się nabrali. Wierzyli, że zdjęcie jest prawdziwe, bo samochód stał tam tego dnia. Nie wiadomo w ogóle czy to auto było przypadkowe. Bo wszyscy wyszli na ulicę, a kobieta sobie siedzi w samochodzie na poboczu, przynajmniej od 12:08. Po co? (...) Takich zagadkowych pytań i kruczków w feralnej fotografii jest całe mnóstwo. Np. sam sposób reanimacji sanitariuszy (pomińmy fakt, że oni na niego nawet nie patrzą). CPR robią na obojczyku, a nie na klatce piersiowej (jedną ręką ?!). Istotny jest też sam dobór sprzętu. To, co Michael ma niby na ustach nazywa się bodajże ETI. Fachowi medycy się wypowiadali, że największym wskaźnikiem przeżywalności cieszy się użycie takiej maski (która na pewno była w wyposażeniu).  Nawet osobom świadomym dużo łatwiej jest oddychać przez taką maskę. Najważniejsze jednak, że jest ona jedynym sposobem zamknięcia nosa, dzięki czemu nie ucieka przez niego cenny tlen! Zdjęcie to jednak to fotomontaż, a Chris nie użył na nim maski po to by pokazać twarz. Logiczne. Pokusimy się też o stwierdzenie, że zdjęcie z medykami mogło być zarówno z archiwów Chrisa jak i z pozowania specjalnie na tą okazję przebranych aktorów (Michael miał ambulans w którym można to zrobić). Jak na to wpadłyśmy? Patrzcie na perspektywę znów. Widać, że fotografia z medykami była robiona na wprost (nie ma przechyłu). Tylko oficjalnie zdjęcie jest zrobione przez szybę karetki, a gdyby tak naprawdę było to zobaczylibyśmy zespół ratunkowy, ale od pasa w górę- bo szyba jest za wysoko. Jak więc Chris uchwycił fotkę na wprost gdzie widać dół sanitariuszy? Bardzo prosto. Musiały być otwarte prawe drzwi. Wracając do tego, że sprzęt był założony nieprawidłowo myślimy, że za pośrednictwem Michaela pozowali zdjęcie, a wszystkim instruował niedoświadczony pseudo medyk Chris.
Same zdjęcia, które można znaleźć w internecie też różnią się między sobą, ale tu nie ma się czego doszukiwać bo może ktoś chciał je tylko podrasować. Ciekawe jest jednak to, że to właśnie OK.! magazine pierwsze wydrukowało to zdjęcie, a jak wiemy Michael od zawsze pozował dla tej właśnie gazety. 




I jeszcze parę porównań. Zwróćcie uwagę, że widać jak oddzielnie paparazzi raz w czerwonej raz w żółtej koszulce podchodzi do okna karetki i robi zdjęcie w ten sam sposób, a mimo to utrzymuje się, , że istnieje tylko jedno zdjęcie z ambulansu. Teraz najlepsze porównanie, które udowadnia po raz kolejny, że ambulanse były 2. Raz paparazzi w czerwonej koszulce robi zdjęcie w cieniu, a potem robi je w ten sam sposób, ale jest w słońcu! A skoro były 2 to paparazzi nie mieliby żadnego powodu by drugi ukryć. Zrobili to jednak, więc Michael brał w tym udział. A Chris, Ben i cała spółka okazali się też dobrymi aktorami.
 Podsumowując kwestię zdjęcia. Agencja NPG współpracująca i przyjaźniąca się z Michaelem Jacksonem wyszła na tym podwójnie dobrze. Dostali pieniądze od mediów i od samego Króla Popu za drobną przysługę. Mamy dostęp także do jeszcze jednaj fotki z tamtego dnia. Jest to screen ze zgłoszenia na 911 z 25.06 zrobiony w wozie strażackim, który stal na ulicy w bardzo bliskiej odległości.

Oficjalnie agencja NPG dała do netu to zdjęcie: 




Zwróćcie uwagę, że niektóre miejsca przed oddaniem tej fotografii do mediów wypikselizowali. Czyli nie widzimy adresu i telefonu. Słusznie zrobili, by nie naruszać ustawy o ochronie danych osobowych z 1996 roku, ale jednocześnie w internecie pojawiło się inne zdjęcie, prawie identyczne. 



Fotografia pochodzi od niejakiego Arturo z x17online. Ktoś zrobił exifa tej fotki i wyszło to:
Exif screen
Filename : 2cmqbz6.jpg
Comment : AppleMark
JFIF_APP14 : Photoshop 3.0
JFIF_APP2 : ICC Profile (offset:4357 size:1359bytes)
AdobeResource
Color halftoning information : 72Byte
Color transfer functions : 112Byte
Title : Michael Jackson
Photographer : Arturo/X17online.com
Place of dispatch : Beverly Hills
Subtitle : Michael Jackson's ambulance screen EXCLUSIVE
Credit : Arturo/X17online.com
Copyright Info : Arturo/X17online.com
Caption : Michael Jackson's ambulance computer screen showing that Michael was not breathing at all an hour before he arrived at the hospital June 25, 2009 /X17online.com EXCLUSIVE
Unknown (183) : CP_2
Unknown (232) : Model: DiMAGE X1
Camera Date: 2009:06:25 11:24:33
ISO: 80
Aperture: 3.8
Exposure Time: 1/40
Focal length:
23.1 mm
Flash: Auto, Did not fire 


Godz zrobienia zdjęcia to 11:24,  25 czerwca, model aparatu, z którego z robione jest zdjęcie wygląda tak: 



Nie możliwe więc, że taki mały i nienajlepszej klasy aparat zrobił to zdjęcie, zwłaszcza, że mamy film jak paparazzi z NPG bierze ujęcie z profesjonalnego teleobiektywu. Od razu pomyślałyśmy, że ktoś zmienił sobie datę w swoim małym aparaciku i pstryknął fotkę ekranu komputera, na którym otworzone było to zdjęcie. I chciał zrobić sensację. To jedyne wytłumaczenie. Ale zobaczcie ważny szczegół! Ta fotka nie jest wypikselizowana. Więc skąd Arturo z x17online miał oryginał zdjęcia? Tylko fotograf miał oryginał. Arturo z x17online musiał pstryknąć zdjęcie sprzed komputera agencji NPG. Wszystko pięknie tylko jak tego dokonał?, cuda.

Dzień 25.06. oficjalnie zapoczątkował cały ten perfekcyjnie przygotowany scenariusz, to wszystko dowodzi, że jest w to zamieszanych spora liczba ludzi. Michael to rewelacyjny reżyser i dramaturg, zafundował nam największy nie thriller ale  horror jaki kiedykolwiek powstał - MISTRZ.

Uli bardzo dziękujemy za wspaniały tekst. 

J.A.M

27 komentarzy:

  1. Tak skomplikowane ze az wydaje sie nierealne... albo właśnie realne.. z kazdą notka wiecej wątpliwości...
    Ale dzieki dziewczyny. Czekam na kolejne notki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie zastanawia jedynie fakt, że zbyt wielu ludzi jest w to zamieszanych... Moim zdaniem Michael musiałby wszystkim zapłacić i to całkiem spore pieniądze, bo ludzie są bardzo łapczywi na kasę i wystarczyłoby, że ktoś (np. jakiś paparazzi) zaproponowałby ciekawą sumkę za jakieś informacje i ta osoba, podejrzewam, chętnie by się wypowiedziała. Więc to jest jedynie podejrzane.

    Poza tym na filmikach można sobie porównać fotografów, usiłujących zrobić zdjęcie karetce. Na jednym nagraniu odbiegają od karetki, a na drugim odchodzą od niej...

    OdpowiedzUsuń
  3. w odpowiedzi na komentarz LG:
    Michaela było na to stać, a poza tym on miał w wielu kręgach przyjaciół więc nie było to zbytnio skomplikowane zorganizować to wszystko. Skoro chciał by wszystko tak perfekcyjnie przygotowano zatrudnił do tego młodych i pomysłowych fotoreporterów, kamerzystów itd jak udowodniły nam tutaj dziewczyny. Z każdym postem widzę dokładniej, że to mistyfikacja.
    Brawo dla was.
    Pozdrawiam
    Miranda

    OdpowiedzUsuń
  4. Do Mirandy.

    Ja doskonale rozumiem, że Michael'a było na to stać, ale uważam, że im więcej osób jest zamieszanych w taką sprawę, tym większe ryzyko, że prawda może za szybko wyjść na jaw. Myślę, że przyjaciele by go nie zawiedli, ale jednak wydaje mi się, że mogły być zamieszane w to osoby bardziej mu obce, np. lekarze. Chociaż... Michael mógł mieć znajomości wśród lekarzy, prawników itd. co pozwoliłoby mu utrzymać wszystko w tajemnicy. Tak czy inaczej uważam, że im więcej wtajemniczonych, tym większe ryzyko, że ktoś puści parę z ust...

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ktoś mi może powiedzieć,czemu tak mało ludzi komentuje tego bloga???. To co robią te dziewczyny jest fenomenalne, nie ma chyba drugiego takiego polskiego bloga gdzie wszystko byłoby tak rzetelnie i dobrze napisane. Ludzie komentują jakieś niestylistyczne głupoty u jakiejś małej dziewczynki na blogu a nie w miejscy gdzie naprawdę widać, że Michael żyje.
    Dziewczyny jesteście niesamowite. Chwała wam za tego bloga!
    V

    OdpowiedzUsuń
  6. Moze trzeba tego bloga bardziej zareklamowac? ;)

    Więc, dzieki za dobre streszczenie tego tekstu Uli, choc Ula sie strasznie nameczyla i odwalila b. dobra robote, to jednak po jednorazowym przeczytaniu mialam metlik w glowie i nie wszystko zrozumialam. a wy tutaj to ladnie strzescilyscie, najwazniejsze rzeczy. jesli bardziej wglebic sie w te filmiki, to oczywiscie mozemy doszukac sie roznych szczegolow, ze raz kamerzysta idzie w jedna strone, a na drugim filmiku w innym kierunku, z reszta jak wiemy, filmik HTV sie urywa w pewnym momencie i doklejone sa fragmenty z drugiego. te filmiki i fotka to jak dla mnie jedne z najmocniejszych dowodow.

    tylko zastanawia mnie jedno: niby jest udowodnione, ze fotka Chrissa z ambulansu zostala zrobiona o 12.08 bo paparazzi musza miec ustawiona dobra godz itp, ale skad wiadomo, ze ta fotka jest oryginalna? Ula pisala, ze brala ja z jakiejs tam strony i ze to na pewno fotka prosto od tego paparazzi ale ja pewnosci nie mam. czy Chriss od razu swoja swiezo zmontowana fotke dalby do neta i z pierwszej lepszej strony moglibysmy ja skopiowac tak po prostu? czy mamy pewnosc ze ta fotka jest PROSTO z jego aparatu?!

    dzieki dziewczyny za notke, zawsze przydaje sie takie podsumowanie ;] czekam na kolejne notki oczywiscie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękujemy wam bardzo za te szczerze wypowiedzi, to sprawia, ze jeszcze bardziej czujemy , ze to ta sluszna droga i sprawa:)
    pewnie sie powtarzam ale kazdy komentarz wasz jest dla nas cenny:)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładnie . tylko w tych dwóch filmikach z odjazdem karetki mi coś nie pasuje . jakby nie patrzeć, to mam wrażenie, ze to jeden filmik tylko, że nakręcony z jednej perspektywy . bo w taki sam sposób ochroniaż zasłania tylnia szybę w obu filmach i ten sam fotograf jest przy bocznych drzwiach, również w obu filmach . bo tego bym się jedynie przyczepiła . . . MeJ.

    OdpowiedzUsuń
  9. z innej perspektywy . wybaczcie . :-)mój błąd .

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko super. Tylko własnie ten filmik. Mnie się wydaje że tam była jedna karetka. Tylko dwa filmiki kręcone z różnych perspektyw. Zreszta chyba to juz wyjaśniono na MJPT. Jak dobrze się przyjrzycie i przeanalizujece to widać że to to samo tylko dwie różne perspektywy.

    I to zdjecie w karetce. Wszystko by się zgadzało. Ale jeżeli ten fotgraf nie miał ustawionej dokładnej godziny? U nas też mają taki obowiązek. Ale jeżeli nie ustawią to się nic nie stanie. Nikt ich z pracy za to nie wyrzuci.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwracam się do do dziewczyn które piszą ten blog... Czy zdięcie Michaela z karetki( to które pojawiło się w tym poście) jest zbliżeniem z tego zdięcia?
    http://www.obmawiamy.pl/wp-content/uploads/2009/06/michael-jacksopn-karetka-425x283.jpg

    OdpowiedzUsuń
  12. To wszystko jest niewątpliwie podejrzane ale co z rodziną i dziećmi? Czy Michael byłby zdolny wmieszać w to własne dzieci, kazać im to przeżywać? Wydaje mi się, że byłoby to delikatnie mówiąc okrutne...
    Tekst jest faktycznie rzetelny i przekonujący.
    Bardzo chciałabym wierzyć, że Michael Jackson żyje ale tak wielka mistyfikacja w obliczu całego świata mogłaby się okazać zbyt trudna nawet dla samego króla. Mam jednak nadzieję, że to wy macie rację. Chciałabym wam zaufać.
    Macie niesamowity blog.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fascinаting blog! Iѕ уour theme custom made оr did you ԁownload it from somewhere?

    А theme like youгѕ with a few simρle twеeks woulԁ really mаκe my blog stаnԁ out.
    Please let me know where you got your dеsіgn.

    Τhаnks

    Also visіt my blog post ... brain fart

    OdpowiedzUsuń
  14. Wonderful blog! Do уou have any tips and hintѕ for aspiring writers?
    I'm hoping to start my own blog soon but I'm a little lost
    on evегуthing. Would you recοmmend starting ωith a free platform liκe
    Wordprеss or go for a paid οption?

    There are so many options out thеre that I'm completely overwhelmed .. Any suggestions? Appreciate it!

    Feel free to surf to my webpage - best way for men to lose belly fat

    OdpowiedzUsuń
  15. The post offerѕ pгoven helpful to us. Ӏt’s quite helρful and you're simply obviously very experienced in this region. You get popped my personal sight in order to different thoughts about this specific subject using intriguing and strong articles.

    Take a look at my weblog buy soma online

    OdpowiedzUsuń
  16. This ԁesіgn iѕ steller! You dеfіnitеly knoω how to keep a reader
    entertained. Betωеen yоur wit and уour
    videοѕ, ӏ was almost moveԁ to staгt my oωn
    blog (well, almost...HaHa!) Grеat job.

    I геally enјoуed whаt you had to say, and mοre than that, hоw you presented it.
    Too cool!

    Viѕit my blog: how to naturally get taller

    OdpowiedzUsuń
  17. I waѕ rеcommended this web sіte by means of my cousin.
    I'm no longer sure whether or not this submit is written by way of him as nobody else recognise such targeted approximately my problem. You are wonderful! Thank you!

    My web-site locksmith

    OdpowiedzUsuń
  18. Ηeу there! Quick quеѕtіon thаt's completely off topic. Do you know how to make your site mobile friendly? My weblog looks weird when viewing from my iphone. I'm
    tryіng to find a themе οr рlugin that mіght be ablе
    to corrеct this pгoblem. If you hаvе any recommendationѕ,
    pleaѕe share. Сheeгs!

    Feel fгeе to surf tο my
    web blog: colonic hydrotheraphy

    OdpowiedzUsuń
  19. Hey there would you mind letting me know which webhost you're utilizing? I've loaded your blog in 3 different internet browsers and I must say this blog loads a lot quicker then most.
    Can you suggest a good hosting provider at a reasonable
    price? Thanks, I appreciate it!

    Take a look at my blog; pub equipment

    OdpowiedzUsuń
  20. Heу thіs is somewhаt of off topic but I was ωanting to knοw
    if blogs use WΥSIWYG editors oг if you have to manuаlly codе wіth HTML.
    I'm starting a blog soon but have no coding knowledge so I wanted to get guidance from someone with experience. Any help would be enormously appreciated!

    My web site - best solihull double glazing installers

    OdpowiedzUsuń
  21. Ηoωdy! This іs kind of off topіс but Ӏ need ѕοme guidance fгom an eѕtabliѕhеԁ blog.
    Ιs it vегy difficult to ѕet up your oωn blog?

    I'm not very techincal but I can figure things out pretty quick. I'm thinkіng about making mу
    own but I'm not sure where to start. Do you have any tips or suggestions? Cheers

    Review my blog Emergency Locksmiths Solihull

    OdpowiedzUsuń
  22. Wonderful site you hаve herе but I was сurіouѕ аbout іf you knew of any diѕcussiοn boаrdѕ that covеr the same topics ԁіѕcussеd hеrе?

    Ι'd really like to be a part of online community where I can get opinions from other experienced individuals that share the same interest. If you have any suggestions, please let me know. Appreciate it!

    My blog: How to get bigger boobs naturally

    OdpowiedzUsuń
  23. Ηellο there! Do you know if thеy make any plugins to protect agаinѕt hackeгs?

    Ӏ'm kinda paranoid about losing everything I'vе worked
    haгd on. Any reсommеndations?


    Feel fгee to viѕіt mу wеblog: breast enlargement without surgery

    OdpowiedzUsuń
  24. Hеу outstanding blog! Dоеs running a blοg such as this
    require a lot of work? I've virtually no expertise in computer programming however I had been hoping to start my own blog in the near future. Anyhow, should you have any recommendations or tips for new blog owners please share. I understand this is off subject but I simply wanted to ask. Cheers!

    Also visit my homepage; bigger breasts

    OdpowiedzUsuń
  25. Ηi! This is my 1st commеnt hеrе so I just
    wanted to give a quick shout out and tеll
    you I genuinely enјoy reading yоur pоsts.
    Can уou suggеst anу other blogs/websitеs/forums that cover the same
    topics? Thanks a ton!

    My webρage :: how to get bigger boobs naturally

    OdpowiedzUsuń
  26. Amаzing blog! Ιs your theme сuѕtοm made οr did you downlοad it
    fгom somеωhегe? A theme liκe
    yourѕ with a few sіmple tweeκs would really makе mу blоg jump οut.

    Please let me knoω where you got уour design.
    Many thanks

    My homepage: make breasts larger

    OdpowiedzUsuń
  27. Hmm it appeaгs liκe уour ωebsite ate my first comment (it was extгemelу long) so I
    guess I'll just sum it up what I submitted and say, I'm thοroughly enjoyіng your blog.

    I too am an aspiring blog blоgger but I'm still new to the whole thing. Do you have any tips for newbie blog writers? I'd definitely apρreciatе it.


    Here iѕ my site: easy wood projects

    OdpowiedzUsuń